Auto trzymają na placu aby nabrało mocy urzędowej! po kilku prubach naprawy oddali prawie sprany samochów a na niedociągnięcia w pracy skrzyni mówią, że tak było a w ogóle to jest za gorąco albo za zimo w zależności co chcą powiedzieć. wymieniają olej którego nie wymienili. wymieniają filtr, którego nie wymieniają! Ale wszystko jest wyszczególnione gdy dochodzi do uregulowania płatności. Oczywiście umawiamy się na 2500 PLN a wychodzi nagle rachunek 4000PLN. do warsztatu nie pozwalają wchodzić aby czasem nie zobaczyć (jak się cokolwiek kuma w tej materii) czego nie robią a co pojawi się na rachunku! Po naprawie dopierodowiedziłem się, że nikt miejscowy nie prowadza tam auta! A ja połasiłem się na profesjonalne fotki z ich strony! Na koniec i tak wylądowałem u fachowca w Kielcach. Cały koszt 6000: 4000 za niby robotę na baczynie i 2000 za poprawieni szkód i jak się okazało poprawienie osady odpowiedniej wtyczki! Poczytajcie sobie opinie na innych forach i innych zakładkach w tym serwisie!

   Dodane przez: klient