Stanowczo odradzam pracę w tym "kołchozie". Niskie płace, brak sprzętu (jedna szlifierka na 4 osoby,częsty brak rękawic spawalniczych, filtrów do przyłbic, brak młotków i ścisków). Gdy idziesz do magazynu po rękawice to musisz się tłumaczyć dlaczego ci się podarły. Dyrektorem zakładu jest włoski burak i cham totalny. Podobno tylko po szkole podstawowej. Wyzwiska (po włosku), czasem po polsku są na porządku dziennym. Kierownik to alkoholik, nie ma dnia by nie łyknął gorzały w pracy. Też jest chamem i z jego ust też można usłyszeć niecenzuralne słowa. Brak dobrego zarządzania firmą sprawił, że nie mają zamówień na swój produkt (KH Kiper robi to samo i jakoś nie mają problemu z zamówieniami). Musieli nawiązać współpracę z dużą kielecką firmą by nie ogłosić likwidacji zakładu.Nie dziwi mnie to, gdyż włoski burak który jest dyrektorem nie powinien piastować tego stanowiska bo się nie zna na niczym. STANOWCZO ODRADZAM

   Dodane przez: On