Trans-Glass. Transport międzynarodowy

Witam, tak jak kolega opisuje i ma racje ta firma tylko żeruje na kierowcach co nie dawno w wakacje dało się we znaki, 2 kierowców nie żyje a jeden jest na rehabilitacji domowej. Kiedyś jak zaczynaliśmy jeździc to był szacunek a teraz tego szacunku nie ma. Są tylko wyzwiska. Jak do klienta tak i do kierowców. Zastanówcie się czy warto z taką firmą jeździc. Jest wiele innych firm. A jeśli chodzi o kierowców to są w porządku i to dzięki nim są Ci klienci. Pamiętajcie życie jest tylko jedno. PS

najgorsza firma z jaka jechalam!!! przemycaja wode i fajki, wciskaja ludzia, kierownik ham kierowcy jeszcze gorsi,mysle ze zgoszenie strazy granicznej zakonczy ich branze!

wszystko tylko wyglada na pozor tak pieknie jak opisujesz pracowalem w tej firmie i wiem duzo duzo co tam sie dzieje od srodka...zero szacunku dla kierowcow ze strony szefostwa na byle czym obcinaja wyplate za trase...sreednio ow ciagu roku przewija sie tam z 20 kierowcow ale tak to jest jak sie nie szanuje prawdziwych doswiadczonych kierowcow tylko bierze chlopakow z ulicy co dobrze prawo jazdy dostali do teki a potem auta po przecierane uszkodzone itp.ale czego sie spodziewadz jesli szefostwo dalo by sie ogolic tepa maszyna zeby zyskac zlotowke...i przez to jacy sa byli sa i beda zawsze dymani przez swoich kierowcow a kazdy z nich jakby tylko mogl podstawilby im noge wiec sami wyciagnijcie wnioski jaka to firma nie ublizajac kierowca bo oni tylko tam pracuja za cos trzeba zyc...

Jestem ogromnie zadowolona,korzystałam z tej firmy pięć razy,sama jechałam w obie strony ,sympatyczni kierowcy,porozmawiają pożartują,dowiozą na miejsce,a różnie bywa z czasem zależy ile osób po trasie trzeba dowieżć na miejsce,pozdrawiam przy tym Wojtasa,nie wiem czy jeszcze pracuje,ale było miło.Raz jechał syn z Anglii,dwa razy wysyłałam paczkę,a przyznaję ,że paczek już nawysyłałam innymi firmami i nie było tak szybko,ponieważ tamci odbierają paczkę wcześniej przez kuriera ,potem po zebraniu paczek wyruszają ,trwa to 4-5-6 dni ,a nawet miałam zdarzenie ,że po tygodniu paczka wróciła do mnie rozpakowana i to w samą Wigilię ,kiedy tak bardzo mi zależało,raz krążyła po Anglii i poo dwóch tygodniach dotarła do syna i nie nadawała się do użytku.Trans Glass to rozwiązuje świetnie-odbiera w dniu wyjazdu na drugi dzień jest na miejscu,dzwonią informują,nawet pożartują mimo zmęczenia ,bo to przecież tysiące pokonanych kilometrów i cieszę się ,że taka firma JEST.Pozdrawiam wszystkich,dziękuję i przepraszam Pana "Stefana" z którym ciągle meiluję i zawsze mi odpowie ,pomimo mojej niecierpliwości,pozdrawiam Szefa-Pana Piotra,akurat jechał w konwoju,wówczas jak ja wracałam z Anglii,również zawsze zgodzi się na moje prośby .Ogromne dzięki przeżyłam wspaniałą przygodę.