|
|
Opinia nr 72882
Kolejny raz probowalem zrobic zakupy w semexie w Czestochowie i kolejny raz spotkalem sie z chamstwem i lekcewazeniem klienta. Ewidentnie dla wielu sprzedawcow w tej firmie klient to zwyczajna przeszkoda do ominiecia. Sa zajeci gadaniem pierdol miedzy soba, a kiedy o cos zapytam odburkna cos z niechecia i wracaja do rozmow miedzy soba. Przyjechalem do sklepu o godzinie 17.15 i od wejscia slysze ze juz zamykaja. Wzialem pare rzeczy i ide na kolejny dzial gdzie pytam o rzecz ktorej szukam. Sprzedawca z wielka laska odpowiada i zaznacza twardo ze juz zamykaja. Pytam o godzine - odpowiada 17.40, pytam do ktorej pracuja - odpowiada 18.00. Potem zaczyna mowic podniesionym glosem "CZEGO POTRZEBUJE?" Odpowiadam grzecznie i tlumacze. Sprzedawca podczas szukania rzuca rzeczami i prawie wrzeszczy na mnie wielce niezadowolony ze jest 17.40 a on musi czegos szukac. Podziekowalem wtedy "milemu panu" i skierowalem sie do wyjscia.
Gdy wychodzilem uslyszalem jak w/w sprzedawca mowi do kolegow "jakis k.... baran mi tu robi jazde, a przeciez juz zamykamy...".
Nie pierwszy raz zostalem podobnie potraktowany w tym sklepie (choc musze przyznac ze sa tam tez bardzo mili sprzedawcy).
WOLE ZAPLACIC NAWET 3 RAZY WIECEJ FRANCUZOM, niz isc ponownie do semexu i narazac sie na wioche i chamstwo!!!
Dodane przez: m
Inne opinie wystawione przez m:
Pozostałe opinie Semex sp.j. PHPU. Fertacz, Huszno:
Zobacz również:
|
|
|