Opinia nr 340897
Pan Gał wystawił nas do wiatru. Kuchnia rozebrana czekamy na niego a telefon gluchy. Pomijam fakt ze mamy malutkie dziecko, gdzie kuchnia jest nam potrzebna. I co my kur*** mamy teraz zrobic ja sie pytam??? Nie polecam!
Dodane przez: Eve
Pozostałe opinie Technika budowlana. Artur Gał: