|
|
Opinia nr 526613
PRZESTROGA DLA WSZYSTKICH KIEROWCÓW!!!
Pracy w firmie Glinka nie polecam nawet największemu wrogowi słowo szczerej prawdy. Jeżeli lubisz być okradany, okłamywany na żywca ( okradanie nazywają obciążeniem żeby delikatnie brzmiało). Marcinek okłamuje wszystkich kierowców. Jednemu zabiera drugiemu daje robotę gubi się sam w swoich kłamstwach. O tatusiu nie ma co wspominać szkoda słów. Spedytorki i jeden spedytor o skłonnościach narcystycznych nie mają pojęcia o transporcie. Płacą dniówki ( ale dniówka jako doba). Widniejąca oferta pracy od 12 do 17 tyś to żart z rodem z kiepskiej komedii. Pracowałem w tej firmie długo i znam dokładnie ich system płacy. Chodź byś siedział w kabinie miesiąc bez zjazdu do domu nie zarobisz nawet 12 tyś. Poza tym Narcyz i Marcinek wymyśla za co ci zabrać pieniądze niesłusznie. Wyjeżdżaj tacho do ostatniej sekundy bo jak nie to zabiorą ci całą dniówkę. Zastanów się 100 razy zanim do nich zadzwonisz.
Dodane przez: Były pracownik
Inne opinie wystawione przez Były pracownik:
Pozostałe opinie Glinka Grażyna. Transport, handel i spedycja:
Zobacz również:
|
|
|