Witam, korzystam z usług firmy Juzwa od dwóch lat i po ostatnich 3 kursach chyba zmienię przewoźnika. To co się dzieje teraz w tej firmie to jeden wielki cyrk. Ostatnia moja podróż zakończyła się przysnieciem kierowcy i kontaktem busa z barierkami w Niemczech. Kierowca był nowy i widać że niedoświadczony co jest karygodne przy tego typu podróżach. Dobrze że nikomu nic się nie stało jedynie samochód został mocno przetarty ale nadawał się do dalszej jazdy. Nie ukrywam że od tamtego momentu podróż nie miała nic wspólnego z przyjemnością i poczuciem bezpieczeństwa. Poważanie rozważam zmianę przewoźnika na firmę gdzie kierowcy mają zmienników bo nie oszukujmy się podróż z jednym kierowcą 15 godzin z Amsterdamu do Katowic to absurd. Szkoda mi tych chłopaków że muszą pracować na takich chorych zasadach bo to bardzo odpowiedzialne zajęcie i chwila nieuwagi albo brak doświadczenia może doprowadzić do tragedii. Panie Juźwa obniżył Pan bardzo poziom swoich usług przez te dwa lata. Gdzie Ci doświadczeni kierowcy z którymi kiedyś miałem przyjemnosc bezpiecznie jedzić? Bo teraz na punkcie zbiórki czuję się jak na przerwie w liceum, samych malolatow żeś Pan pozatrudnial. Nasza długa współpraca z dniem dzisiejszym została zakończona.

   Dodane przez: Krzysiek