Ignorancja z arogancją są chyba mottem przewodnim sklepu. Oddałem kosiarkę do serwisu. Podstawowa naprawa trwała 10 dni, ale to jestem w stanie zrozumieć (sezon, problem z dostępnością części zamiennych itd.). Po otrzymaniu SMSa o zakończonej naprawie wybrałem się po pracy po odbiór kosiarki. Na miejsce dotarłem tuż przed zamknięciem (ostatni klienci jeszcze w sklepie, jeden z panów z obsługi zamknął (wyłączył) za nami drzwi. Jakież było nasze zdziwienie kiedy poinformowano nas już w środku sklepu, ze nie potrzebnie gnałem 40 min z dwójka dzieci na pokładzie. Pan nie wyda nam kosiarki bo inny pan z serwisu wyszedł dziś (8 czerwca 2017) wcześniej a oni nie będą uruchamiać systemu komputerowego. Nie oddadzą mi też kosiarki bez „odklikania” w systemie pomimo, że wiadomo ile mam zapłacić i która to kosiarka. Prosimy i tłumaczymy (dwójka dzieci, zrobione ~40 km trasy w jedną stronę itd.) pan oświadcza że zrobiło się iż po 18tej i właśnie już nie pracują. Przełożonych brak i proszę wyjść. KONIEC. Dodam, że BYLIŚMY stałymi klientami, kupiliśmy tam większą cześć ogrodu + dwie, topowe markowe kosiarki. NIKOMU NIEPOLECAM. Ja tam wrócę tylko jeszcze raz – po kosiarkę.

   Dodane przez: Marcin