kiedyś było ok puki Tomek i rysiu nie odeszli teraz jest tam beznadzieja mało pracy niewypłacalni oszukują z wynagrodzeniem i umowami praca na czarno.Szef się zmienił słucha ludzi którzy prowadza go na dno jeszcze trochę obudzi się reką w nocniku maja pełno długów,ludzie pracują bez sprzętu materiału np. glina jako podbudowa pod kostke he he.Ludzie traktowani jak szmaty a garstka ich została

   Dodane przez: kkkkkkk