|
|
Opinia nr 89
Pan Tokarz robi tak: czaruje klienta i za sam fakt podpisania umowy pobiera 45% zaliczki. Robi pierwszy etap - jakieś tam krawędziaki, trochę wełny mineralnej i membrana. Pobiera kolejne 25% należności i od tego momentu staje się nieosiągalny. Niektóry skończył elewacje. Nie wiem według jakiego klucza wybiera tych szczęściarzy. mnie się nie udało. O takich postach mówi, że to ci nieuczciwi, którzy jemu nie zapłacili, a teraz jeszcze go, nieszczęsnego, opluwają. Chyba już czas, aby poprosić o pomoc prokuraturę.
Dodane przez: FRAJER
Inne opinie wystawione przez FRAJER:
Pozostałe opinie Gothart. Tokarz W.:
Zobacz również:
|
|
|