|
|
Opinia nr 524600
Proponuję omijać szerokim łukiem. No chyba że lubicie nieustająco płacić za nieuzasadnione wezwania do zapłaty. Faktury przychodzą 1. dnia miesiąca z terminem płatności do pierwszego dnia miesiąca. I nie da się tego zamienić w żaden sposób. Stąd wezwania do zapłaty pojawiają się z prędkością karabinu maszynowego. Spokojnie można 100zł miesięcznie doliczyć do rat leasingowych. Jakakolwiek polemika, reklamacja nie ma sensu - oni są nieomylni, a w umowie jest napisane, że za wszystko mogą wystawić wezwanie do zapłaty. Nie podaliśmy, że potrzebny jest jakiś dokument w oryginale? - na pewno mówiliśmy - 50 netto. Nie otrzymaliśmy tego dokumentu (chociaż był wysłany) - 50zł netto. Wysłaliśmy faktury nie na ten adres? (pomimo zmiany) - 50zł netto. I tak można mnożyć. Odpowiedzcie sobie na pytanie czy to jest uczciwe i czy chcecie mieć cokolwiek wspólnego z taką firmą. Przestrzegamy przed tymi oszustami, po co się denerwować. Mieliśmy już kilka leasingów, ale z takimi asami jeszcze nie mieliśmy do czynienia. Oszuści to w tym przypadku eufemizm...
Dodane przez: Krzysztof
Inne opinie wystawione przez Krzysztof:
Pozostałe opinie "Leasing Polski" Sp. Z O.O.:
Zobacz również:
|
|
|