|
|
Opinia nr 37848
Ja chodziłam do Pana Ogrodnika koło roku.Wcześniej leczyłam się 4 lata i nic,a u niego też nic...szereg badań,badania i wizyty,badania i wizyty.....poszłam do lekarza z przychodni przez 1,5 miesiąca jestem po laparoskopii i wiem ,że nadaję się tylko na in vitro(mam zrosty na jajowodach całkowite przez wyrostek)...sami oceńcie?warto?Pan Ogrodnik? Tyle wizyt i czas zmarnowany ,jak bym tego nie zaprzestała po ostatnim USG gdzie coś dojrzał i po wiedział sam do siebie "A to co to ?nie wiem" no ja też nie wiedziałam poszłam i nie wrócę do Provity. POWIEM WAM COŚ JAK LATKA NIE TE A MĘCZYCIE SIĘ JUŻ DŁUGO I NIC TAK NAPRAWDĘ NIE WIADOMO TO PIERWSZE CO TO LAPAROSKOPIA,OSZCZĘDNOŚĆ CZASU,ZDROWIA I PIENIĘDZY...ZNALEŹĆ LEKARZA CO DA SKIEROWANIE Z KASY CHORYCH,A NIE TAKIEGO CO DA ALE SIĘ OGLĄDA NA TO BY JESZCZE JAK NAJWIĘCEJ KASY WYSĘPIĆ,ALBO BY MU ZA WYPISANIE ŚWISTKA CO SIĘ KAŻDEMU NALEŻY COS DO KIESZONKI WPADŁO. Pozdrawiam Ola.
Dodane przez: Olala
Pozostałe opinie Niwa Szczecin Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością:
Zobacz również:
|
|
|