Salonika. Sp.j. Konarski S., Wasilewska A.

Szanowna Pani rzadko zdarza mi się polemizować z osobami piszącymi opinię, ale Pani wykazała się skrajną niewiedzą dotyczącą zamawiania asortymentu w takim sklepie, a ten wpis jest bardzo krzywdzący i nieuczciwy. Normą jest zamawianie większej ilości gresu czy glazury(przyjmuje się 10 %). Powodów jest wiele, począwszy od tego, że nikt nie wie, czy rzeczony gres będą układać fachowcy, czy \"fachowcy\" i spaprzą go całkiem sporo przy docinkach, albo czy z czasem rury pani nie pękną i zapas pasowałoby mieć, a nie drapać się po głowie, że ja taka niemądra byłam i pozbyłam się płytek... Typowy projektant policzy i wyrysuje każdą płytkę (ja tak robię i na bazie takich pomiarów liczę asortyment, stąd zapas jest mniejszy, bo faktycznie wiem i mogę założyć, ile czego w istocie pójdzie, ale z całym szacunkiem taki projekt też inaczej kosztuje niż sama wizualizacja, którą otrzymuje Pani w większości takich sklepów za kwotę ok. 500 pln. To nie są duże pieniądze, a roszczenia oczywiście są...). Kolejna rzecz- przyjmowanie towaru- TAK PŁYTY RÓŻNIĄ SIĘ ODCIENIAMI W KAŻDEJ KOLEJNEJ PARTII, dlatego partie są numerowane, wynika to wprost z procesu wypalania ceramiki- zbyt wiele widziałam w fabrykach takiego asortymentu i niechże Pani bzdur nie wypisuje, bo one świadczą tylko o Pani, nie o sklepie. Proponowałabym w przyszłości konstruktywną krytykę, a nie wysmarowanie głupot, bo chciała się Pani pozbyć resztek czyimś kosztem.

Tak, tak, bo przecież w internecie nie ma zupełnie hejtu, nie wylewa się wszędzie pomyj i niczego się nie krytykuje. \"Niezadowolony\" nie podpisał się nawet imieniem, twierdzi, że zna ileś osób, które spotkało to samo i tacy są wszyscy pokrzywdzeni, a jeśli ktoś pisze pozytywną opinię, to na bank oszust. Otóż nie jestem nasłana, piszę rzeczowo wyżej, jakie ja mam podejście do tego sklepu i też mogę się zastanawiać, czy \"niezadowolony\" to kwiatek przysłany od konkurencji żeby paskudnie narobić do ogródka.

Chamstwo i prostactwo to na ten moment wyszło tylko z tego wpisu. Ataki ad personam bez podania jakiejkolwiek przyczyny, to dopiero trzeba nie mieć manier...