parkiety warszawa

Naprawa parkietu po zalaniu zrobiona idealnie, po wymianie wielu deseczek nawet nie widać że coś było zrywane, lakier dobrany tak że pasował do innych pomieszczeń w których podłogi zostały zrobione dawno temu.

Na umówione cyklinowanie Panowie sie nie zjawili, tel nie odbierają, na smsy i maile nie odpisują... nierzetelni, lekceważący.... olewający klienta... nie polecam... szkoda nerwów...

Tylko, że zapewne pan \"fachowiec\" znowu nie miał odwagi powiedzieć klientowi, że nie przyjdzie. Zapomina Pan, że to między innymi takie zachowanie wpływa na negatywną ocenę o danej osobie. Ja dając Panu zlecenie byłam uczciwa i w żadnej mierze nie zasłużyłam na to w jaki sposób Pan mnie potraktował. Dlatego, gdy tylko będę miała okazję będą odradzała korzystanie z Pana usług.

A pewnie że sie nie pojawił bo jak ktoś się umawia na wtorek potem piszę że sie malarz nie wyrobił przekłada na piątek w piątek znowu ktoś sie nie wyrobił i że w poniedziałek to ja takiego klienta mam gdzieś umawiam w ten dzieś coś innego i wybieram lepszą robotę, bo przez takie zbywanie tracę dniówki i poważne pieniądze, niektórzy ludzie to myślą że im wykonam zlecenie jak zadzwonią dzień wcześniej to nie zamawianie pizzy. jak ktoś chętny sms mam do wglądu.

Dokładnie tak, uczciwa firma wykona zlecenie. A że pan "fachowiec" uczciwy nie jest to zachował się tak jak to opisałam. Co ciekawe na innej stronie opisana jest podobna sytuacja, gdzie pan "fachowiec" również nie wykonał zlecenia. Tylko, że w tamtym przypadku "fachowiec" w ogóle nie pojawił się w umówionym terminie. Także jeszcze raz przestrzegam i proszę się 5 razy zastanowić czy warto korzystać z usług tak niesłownego i niesolidnego człowieka. Pozdrawiam i przypominam, że chętnym osobom prześlę prntScr smsów.

Dyskusja sensu nie ma. Co z tego że podłoga zniszczona odchodzi można sobie z tym poradzić nie musze tego oglądać wcześniej, co z tego że mieszkanie na 4 piętrze bez windy, trzeba było w sms napisać że zaparkować pod blokiem graniczy z cudem. Tak wysyłałem sms bo miałem zamiar wykonać to w dniu następnym przyjechać autem osobowym kilka razy, skoro nie powiedziałem definytywnie że tego nie zrobię a jak nie odbierałem telefonu bo poprostu w danej chwili nie mogłem to Pani zaczeła mnie straszyć więc wyszło jak wyszło. Jest wolny rynek tyle uczciwych firm napweno zlecenie wykona Pani kto inny powodzenia.

I teraz pytanie czy dyskusja z takim człowiekiem ma sens. Pan "fachowiec" został uprzedzony o tym, że w kamienicy nie ma windy i że jest to 4 piętro, nie było mowy o żadnych 40 m2. Co więcej pan "fachowiec" sam stwierdził, iż nie ma w zwyczaju oglądać wcześniej przedmiotu umowy, choć był uprzedzony o utrudnieniach związanych z tym zleceniem. Najlepsze jednak jest to, że pan "fachowiec" jest zwyczajnym tchórzem, który nie miał odwagi powiedzieć, że coś mu się nie podoba, czy też że ma jakieś zastrzeżenia. Gdyby był osobą uczciwą to z pewnością byśmy się dogadali odnośnie ceny. A tak uciekł cwaniaczek bez słowa i jeszcze nawet będąc już daleko nie odważył się powiedzieć kobiecie, że zrezygnował, tylko wysyłał smsy, że przyjedzie, że się skontaktuje itd. Żałosne zachowanie, że tak w skrócie powiem. Także jeszcze raz przestrzegam wszystkich. Gdyby ktoś miał wątpliwości odnośnie moich słów chętnie podeślę print screeny smsów dotyczących ustaleń pomiędzy mną a panem "fachowcem" oraz późniejszych "zwodzących" smsów pana "fachowca".

Odnosnie negatywa od Pani Katarzyny nr 20208. Bardzo zabawna Pani ustalenia telefoniczne były inne, powierzchnia podłóg do cyklinowania zamiast 40m2 faktycznie miała 20m2 co nie podlega pod cenę promocyjną a co gorsze mieszkanie znajduję się w starej kamienicy na 4 piętrze bez windy, w centrum bez możliwosći zaparkowania.Co Pani myślała że sostawie samochód na pasie ruchliwej ulicy i będę robił podłogę 8 godzin?. Z kogoś robi oszusta a sama jest nie uczciwa ja wiem że Pani się strasznie zdenerwowała że nie zrobię podłogi, ale po co zaraz takie głupoty wypisywać to nie PRL firma jest moja i Pani pozwoli że to ja będę decydował u kogo zlecenie wykonywać i czy jest wogóle możliwość.

Pan "fachowiec" pojawił się w umówionym terminie, obejrzał podłogę, powiedział, że nie będzie problemu. Powiedział, że musi przestawić samochód i że zaraz wróci. Niestety (albo stety) już nie wrócił. Nie odbierał telefonów. Po 3h napisał, że zapakuje się w mniejszy samochód i przyjedzie. Po kolejnych 3h wciąż go nie było. Dopiero po smsie, w którym zażądaliśmy natychmiastowych wyjaśnień i równocześnie poinformowaliśmy go, że nie pozostawimy na nim suchej nitki w internecie, oddzwonił w 3 sekundy i powiedział, że ma awarie i odezwie się w przeciągu 2h. Co oczywiście nie nastąpiło. Całkowita pomyłka. Taki "fachowiec" rodem z PRL-u. Uczciwie odradzam, bo naprawdę szkoda nerwów. Na pewno znajdziecie Państwo kogoś lepszego i przede wszystkim solidnego i uczciwego. Firmie stolarbud na pewno tych przymiotów brakuje.

Cena zachęcająca do skorzystania z usług tej firmy, postanowiłem zaryzykować nie żałuję swojego wyboru, pracę wykonane w dwa dni, czysto, sprawie materiały karoljak najbardziej odpowiednie, parkiet jak nowy

Zdecydowanie polecam fachowca miły kulturalny, a co najważniejsze podłoga zrobiona tak jak potrzeba w miarę szybko problemów żadnych nie było.

Odnośnie negatywa. Co za przerażająca beszczelność wypisywać takie bzdury. Problemy z renowacją parkietu u państwa Emili i Dominika Karbowieckich zaczęły się już pierwszego dnia gdy wpadli na pomysł żeby zrobić swój parkiet na biało, oczywiście oznajmiłem że to może się nie udać ze względu na to że poprzedni wykonawca ich oszukał i pomalował parkiet białą farbą do ścian, która zakryła praktycznie całą strukturę drewna co gorsze farba się wycierała bo wiadomo podłoga to nie sufit i się po niej chodzi dlatego przyszedł czas renowacji. Uświadomiłem klienta że jedyną chemią jaką mogę zastosować jest olej bielący, który niestety przybieli jedynie parkiet (biel bardziej widoczna w słojach) natomiast nie uzyskamy efektu zapapranej podłogi farbą na biało. Pan Dominik Karbowiecki jak najbardziej się zgodził na opcję delikatnego pobielenia. Innym problemem w trakcie prac były zamontowane ćwierćwałki i listwy przypodłogowe z MDF, które to klienci kazali zostawić ze względu na brak finansów więc jeśli ktoś się mniej więcej orientuje to może sobie wyobrazić jak ciężko wycyklinować parkiet do listw, więc poszliśmy na kompromis że zdjęty zostanie sam ćwierćwałek( nie było wyjścia ponieważ się rozleciał) natomiast przy samych listwach został pasek ok 4mm bo jeszcze się taki nie urodził co by wyszlifował idealnie całkowicie i nie uszkodził listwy, szlifierka kontowa nie podejdzie, tłumaczyłem że trzeba kupić nowy ćwierćwałek założyć i nie będzie widać tych miejsc, które są nie docyklinowane. Ostrzegam wszystkie firmy remontowe przed tymi ludźmi, ponieważ nie mają pojęcia jak zorganizować sobie remont ograniczają fundusze do minimum i nie szanują nic a nic innych ludzi na wpuszczenie do mieszkania klient ciągle się spóźniał na rozliczenie kilka godzin, ale dojechał odebrał prace i zapłacił bo było ok nie moja wina że nie dogadał się z żoną bo może oczekiwała czegoś innego to szkoda że w trakcie prac nie pokazała się ani razu w mieszkaniu zero zainteresowania a potem dziwne wywody ale tak jest jak ktoś pojęcia o niczym niema. Oczywiście mieliśmy się spotkać i porozmawiać czy można coś innego przy podłodze zrobić nie dojechałem bo miałem wypadek drogowy w miejscowości Kozły i mam na to odpowiednie dokumenty.

Cyklinowanie+olejowanie nie zostało wykonane dobrze. Są nie docyklinowane miejsca, które trzeba było robić ręcznie (pod schodami, w rogach pomieszczeń). Wystawiono nas do wiatru 3 razy. Próby kontaktu kończą się niepowodzeniem. Mamy rozgrzebaną podłogę, a fachowiec się ulotnił.

Jestem bardzo zadowolona z wykonanej pracy, moja 30-letnia podłoga wygląda jak nowa:) Panowie pomogli mi dobrać odpowiedni olej oraz doradzili jak mam dbać o nią dbać. Polecam